Bezrobotny Polak z Nottingham może zostać deportowany jak nie przestanie kraść.

Dawid Pomalecki (20 l.) z Nottingham usłyszał wczoraj (30.12) na rozprawie w Nottingham Magistrates’ Court, że ma przestać kraść bo może zostać wydalony z kraju. Polak przyjechał do Wielkiej Brytanii 3 miesiące temu i z braku pracy zaczął kraść. Bezrobotny mężczyzna przyznał się już na wcześniejszej rozprawie 28-go listopada do kradzieży perfum za co dostał wtedy 6 miesięczne zwolnienie warunkowe. Niestety już następnego dnia ukradł perfumy ze sklepu Boots. Jak dotąd Pomalecki przyznał się do trzech kradzieży ze sklepów Boots oraz House of Frazer.
Jak podaje Nottingham Post bezrobotny Polak powiedział na rozprawie, że nie orientował się w systemie zasiłków w Wielkiej Brytanii oraz że nie mógł znaleźć pracy. Sędzia Tim Devas nakazał tymczasem Polakowi zaprzestanie kradzieży oraz... zapoznanie się z systemem zasiłków oraz dodał, że jeśli ten nie przestanie kraść to czeka go więzienie lub deportacja z UK.
Na dzisiejszej rozprawie Polak otrzymał wyrok odpracowanie 60 godzin na cele społeczne.